Dom w Rąbieniu.
Spokój zaklęty w detalach.
Jasne beże, piaskowe odcienie, orzechowe drewno i kamień tworzą bazę, która jest jednocześnie minimalistyczna i pełna charakteru. Tutaj prostota nie oznacza pustki – to świadome wybory materiałów, form i kolorów, które razem budują atmosferę wyciszenia.
Obłości, które pojawiają się w przestrzeni, nie są trendem, a zabiegiem funkcjonalnym i zmysłowym, jak delikatnie zaokrąglona wyspa kuchenna, przy której można swobodnie pracować i poruszać się bez obaw. To przykład, jak forma wpływa na komfort codzienności.
Choć wnętrze pozostaje minimalistyczne, nie brakuje w nim barw. Eukaliptusowa i szałwiowa zieleń, mocniejsze brązy drewna czy subtelny róż w pokoju dziecka równoważą spokój bazowej palety. Dzięki temu przestrzeń nie jest chłodna – przeciwnie, jest przyjazna i pełna życia.
Wyjątkowe jest także to, że niemal każdy element powstał dzięki pracy samych właścicieli. To nadało wnętrzu autentyczności i sprawiło, że każdy detal ma wagę, został przemyślany i doprowadzony do końca z pełną świadomością. To dom, który daje poczucie przytulności i wyważenia. Taki, w którym nawet codzienny chaos znajduje swoje miejsce, a harmonia przestrzeni wspiera ciszę i porządek.